rozmowa w konsulacie usa, rozmowa o wize stany,rozmowa z konsulem, jak dostać wize Strony. Strona główna Pytania i odpowiedzi; poniedziałek, 23 lutego 2015.
wiza do USA - forum USA - dyskusja Jeśli jesteś facetem proponuje powiedzieć tak: "napewno nie zostane w USAbo wasze piwo jest - strona 7 - GoldenLine.pl
nowotnikm Re: Rozmowa z audiotele, a dane z paszportu 21.09.03, 14:13 Standardowe pytania-imię,nazwisko,data i miejsce urodzenia, data waznosci paszportu-od do, miejsce wydania i osoba wydajaca, cel wyjazdu, czy starałes
Minister Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau powiedział, że w tym roku w wyborach za granicą może wziąć udział około 600 tysięcy Polaków. To 3 razy więcej niż 8 lat temu, dlatego do ich
Po złożeniu wniosku ó rozmowa z konsulem. Jeśli pytań żadnych nie występuje, to wizę sporządza w ciągu dnia. Co dalej? Upragniony izraelski paszport można uzyskać, żyjąc w kraju 3 lata i mając ZEZWOLENIE na pobyt. Który, z kolei, wydaje się ludziom z dobrobyt finansowy.
Tłumaczenia w kontekście hasła "z konsulem został wyznaczony" z polskiego na angielski od Reverso Context: Termin mojej rozmowy z konsulem został wyznaczony przez National Visa Center/Kentucky Consular Center.
luMSxEj. Skip to content HomePytania i odpowiedziGrupa dyskusyjnaZwrot podatku z USA W&T USA – Pytania i odpowiedzi W&T USA – Pytania i odpowiedziadmin2020-01-22T08:02:27+02:00 Najczęstsze pytania dotyczące programu Work and Travel USA Wszystkie1. WARUNKI UCZESTNICTWA2. PROCEDURY3. PRACA I OBOWIĄZKI4. POBYT5. INNE PYTANIAKto jest organizatorem programu „Work & Travel USA ”?admin2018-10-27T19:58:48+02:00Program wymiany kulturowej ma charakter legalny i oficjalny. Został stworzony przez amerykański Departament Stanu i jest przez niego nadzorowany. Organizatorami i sponsorami wakacyjnych wyjazdów są autoryzowane amerykańskie fundacje, które czuwają nad prawidłowym przebiegiem programu, oferują pomoc w nagłych wypadkach i są uprawnione do wydawania dokumentu wizowego DS-2019 niezbędnego do ubiegania się o wizę J-1. Jaki jest cel programu?admin2018-10-27T20:10:24+02:00Podstawowym założeniem jest umożliwienie młodym osobom z całego świata spędzenia wakacji w Stanach Zjednoczonych, zdobywania doświadczeń pod okiem amerykańskich pracodawców, poznawania kultury, nawiązywania kontaktów prywatnych i zawodowych oraz zwiedzania kraju. Kto może skorzystać z programu?admin2018-10-27T20:12:06+02:00Adresatami Work & Travel USA są osoby w wieku od 18 do 30 roku życia, studenci studiów dziennych, wieczorowych i zaocznych – uniwersytetów i innych typów akredytowanych szkół wyższych, a także szkół pomaturalnych i policealnych (jeśli odbywają się w trybie dziennym, dla osób które ukończyły pierwszy rok nauki). Kwalifikujesz się do udziału, będąc studentem studiów licencjackich, magisterskich, podyplomowych (min. 2-letnich), doktoranckich, a nawet znajdując się w okresie przejścia (studia licencjackie – magisterskie, studia magisterskie – podyplomowe), jeżeli oczywiście kontynuujesz studia w pełnym wymiarze godzin. Jeśli jesteś na ostatnim roku studiów, też możesz starać się o przyjęcie do programu. Pamiętaj jednak, że Twoja obrona powinna odbyć się po rozmowie wizowej. Musisz podczas niej mieć jeszcze status studenta. A co, jeśli nie jestem w danym przedziale wiekowym?admin2018-10-27T20:12:10+02:00Formalnie nie określono dokładnych ram wiekowych dla uczestników. Jeśli nie jesteś w wieku typowym dla studentów, możesz spodziewać się prośby o wyjaśnienie tego w rozmowie z konsulem lub wnikliwej analizy dokumentów w trakcie ubiegania się o wizę. Kogo nie obejmuje program?admin2018-10-27T20:11:49+02:00Z programu Work & Travel USA wyłączone są osoby studiujące korespondencyjnie, wolni słuchacze, uczniowie szkół zawodowych i licealnych dla dorosłych, studenci jednorocznych studiów podyplomowych. Byłam/em uczestnikiem Work & Travel USA , czy mogę wziąć udział ponownie?admin2018-10-28T14:20:16+02:00Jasne! Ponowny udział w programie jest jak najbardziej możliwy i szczególnie pożądany przez pracodawców, którzy byli zadowoleni ze swoich pracowników wcześniej. Trzeba tylko pamiętać, że uczestnictwo w programie w poprzednich latach nie oznacza automatycznie otrzymania wizy w przyszłości. U niektórych sponsowrów pierwszeństwo w przyznawaniu wiz mają jednak osoby wybierające się na Work and Travel po raz pierwszy. Jak pogodzić sesję z wyjazdem?admin2018-10-28T14:20:47+02:00Co roku większość zainteresowanych wybiera terminy wyjazdowe pod koniec maja lub w pierwszej połowie czerwca. Jeśli termin wylotu pokrywa się z Twoją sesją egzaminacyjną, spróbuj zdać ją wcześniej w trybie indywidualnym. Zapytaj wykładowców o możliwość przyspieszenia egzaminów, wyznaczenie terminów zerowych, złóż w dziekanacie pismo wyjaśniające powody swojej prośby. Czy mogę wyjechać, jeśli jestem na urlopie dziekańskim albo naukowym?admin2018-10-28T14:43:02+02:00Czy mogę wziąć udział w programie, jeśli studiuję za granicą?admin2018-10-28T14:21:31+02:00Tak. Jeśli bierzesz udział w programie wymiany międzynarodowej typu Erazmus, możesz skorzystać z programu Work & Travel USA . Czy mogę wziąć udział w programie, jeśli nie jestem obywatelem Polski?admin2018-10-28T14:22:01+02:00Obywatele innych krajów mogą brać udział w programie pod warunkiem, że są studentami polskiej uczelni i posiadają ważną kartę pobytu na terenie Polski. Niestety nie obejmuje to uczestników programu Erazmus. Jakie są wymagania językowe?admin2018-10-28T14:22:22+02:00Możesz startować w programie, jeżeli Twój angielski jest na poziomie dobrym, oznacza to zdolność ogólnej komunikacji w tym języku – rozumienia poleceń, porozumiewania się w pracy oraz załatwienia podstawowych spraw urzędowych na miejscu. Przed wyjazdem czeka Cię interview oraz rozmowa z Konsulem, ale nie ma się czego obawiać… w końcu wyjeżdżasz po to, by podszlifować umiejętności. Zdarza się, że polski pośrednik proponuje przeprowadzenie testów językowych w celu zaoferowania stosownej oferty. Jak szukać pracy / jak znaleźć pracodawcę?admin2018-10-28T14:22:58+02:00Polscy pośrednicy współpracujący z amerykańskimi Fundacjami zazwyczaj oferują 2 opcje poszukiwania pracodawcy. Pierwsza opcja – self/independent itp. polecana jest osobom, które wyjeżdżają ponownie, nawiązały kontakty z pracodawcami, do których chcą wrócić lub też osobom, które chcą wykorzystać kontakty własne, znajomych, doświadczenia byłych pracowników (przeszukują Internet, szukają ogłoszeń pracodawców, czytają fora i blogi). Trzeba jednak upewnić się, że znaleziony pracodawca spełnia warunki postawione w programie. Oferta musi zostać sporządzona na odpowiednim formularzu i przedstawiona w chwili składania dokumentów aplikacyjnych. Zapytaj o tę możliwość u organizatora wyjazdu. Druga opcja – full/super itp. obejmuje pełną opiekę nad uczestnikiem programu i polega na tym, że to Fundacja współpracująca z wieloma sprawdzonymi pracodawcami za pośrednictwem polskiej firmy przedstawia możliwości pracy. Uczestnik programu otrzymuje z wyprzedzeniem rzetelne opisy pracodawców i stanowisk podczas interview na Skype lub w trakcie Targów Amerykańskich Pracodawców w Polsce. Możliwe jest również aplikowanie w bazie on-line. Ofertę otrzymuje się po zgłoszeniu udziału w programie. Jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna?admin2018-10-28T14:23:27+02:00W większości wypadków przyszły pracodawca będzie chciał porozmawiać z Tobą przed zawarciem kontraktu (zechce zweryfikować znajomość języka i wyjaśnić szczegóły oferty). Rozmowy mogą być prowadzone online – za pomocą Skype w wyznaczonym terminie. Mogą też odbywać się w realu, na przykład podczas targów pracodawców, zazwyczaj w okolicach marca. Jakie prace mogę wykonywać w ramach programu?admin2018-10-28T14:23:52+02:00Pracodawcy oferują prace sezonowe, najczęściej w popularnych i atrakcyjnych regionach oraz miejscowościach turystycznych (sklepy, restauracje, hotele, baseny, parki rozrywki, parki narodowe). Forma zatrudnienia nie wymaga specjalnego doświadczenia ani szczególnych szkoleń. Pewne formy pracy są przy tym z założenia wykluczone, praca w przetwórstwie rybnym praca w magazynach i internetowych centrach dystrybucji prace podwyższonego ryzyka (w budownictwie, przy remontach, na wysokościach, w rolnictwie) prace typu Au pair, związane z opieką nad osobami starszymi, jako pomoc domowa prace w charakterze personelu medycznego, w salonach kosmetycznych, salonach tatuażu praca jako członek załogi statku lub samolotu, przy prowadzeniu pojazdów prace przy niebezpiecznych substancjach chemicznych praca na nocną zmianę praca związana z hazardem Jakich zarobków mogę się spodziewać?admin2018-10-28T14:24:28+02:00W programie obowiązują stawki godzinowe: ok. 7,25 – 11,00 USD za godzinę. Przepisy Departamentu Stanu regulują minimalne zarobki – pracodawca nie może płacić pracownikowi mniej niż 7,25 USD za godzinę lub 2,13 USD za godzinę dla stanowisk, na których przewidziane są napiwki. Czy zarobki pozwolą mi pokryć wszystkie koszty związane z wyjazdem?admin2018-10-28T14:24:51+02:00To zależy od rodzaju oferty. Teoretycznie nawet najniższa stawka za godzinę powinna wystarczyć na zwrot kosztów wyjazdu, przy założeniu, że wyjazd trwa min. 12 tygodni. Czy mogę zmienić pracę?admin2018-10-28T14:25:43+02:00Tak. Po przyjeździe do Stanów Zjednoczonych możesz zmienić pracodawcę na innego. Musi się to jednak odbyć za potwierdzeniem organizacji sponsorskiej. Przed opuszczeniem dotychczasowej pracy, powinieneś również poinformować o tym pracodawcę z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Czy mogę znaleźć drugą pracę w trakcie pobytu?admin2018-10-28T14:26:06+02:00Możesz, ale musisz ją zgłosić do biura, z którym wyjeżdżasz, Twój pracodawca musi spełniać założone w programie kryteria. W jakiej formie będę otrzmywać wypłatę?admin2018-10-28T14:26:30+02:00W postaci paycheck’u do realizacji w banku. Pracodawca może również przelewać Ci pieniądze bezpośrednio na konto bankowe. Paycheck standardowo otrzymuje się raz na dwa tygodnie. Czy muszę płacić podatki w USA?admin2018-10-28T14:28:06+02:00Tak, z Twojej pensji będzie odprowadzany podatek federalny (ok. 10%) i stanowy (ok. 5%), a w niektórych stanach także lokalny. Jednak po powrocie do kraju, na początku nowego roku kalendarzowego będziesz się mógł ubiegać o zwrot podatku. Skorzystaj z usług specjalistycznej firmy, która przeprowadzi Cię przez całą procedurę. Więcej informacji znajdziesz w dziale Zwrot podatku z W&T USA Czy możliwy jest wyjazd większej liczby osób do jednego pracodawcy?admin2018-10-28T14:28:47+02:00Możliwy. Niektórzy pracodawcy, np. parki narodowe czy parki rozrywki zgadzają się na przyjazd całej grupy osób. Zapytaj o taką możliwość swojego organizatora. Czy może się zdarzyć, że po przylocie do USA nie będzie dla mnie pracy?admin2018-10-28T14:29:15+02:00Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Reguły programu Work & Travel USA nie zezwalają na wylot bez gwarancji zatrudnienia (podpisanego kontraktu). W wypadku, gdy pracodawca wycofa się z umowy, opiekująca się Tobą Fundacja zobowiązana jest zapewnić Ci nowe stanowisko jeszcze przed wylotem. W sytuacjach nieprzewidzianych (jeśli nie zostałeś przyjęty lub zostałeś zwolniony bez powodu) to również Fundacja zagwarantuje Ci niezbędną pomoc. Jakie obowiązki mają pracodawcy w programie Work & Travel USA?admin2018-10-28T14:29:50+02:00Każdy pracodawca biorący udział w programie jest weryfikowany przez odpowiednie organizacje i musi spełniać wskazane kryteria: posiadać licencję, TAX ID, WC Policy. Każdy wybrany pracodawca ma za zadanie zapewnić uczestnikom możliwość przebywania w międzynarodowym środowisku i poznawania kultury kraju. A co, jeśli pracodawca złamie warunki kontraktu?admin2018-10-28T14:30:14+02:00W sytuacji, w której warunki pracy odbiegają od tych ustalonych przed wyjazdem, powinieneś porozmawiać o tym ze swoim bezpośrednim przełożonym. Jeżeli rozmowa nie odniesie skutku, zgłoś sprawę Fundacji sponsorskiej, która podejmie się roli mediatora i udzieli Ci pomocy w rozwiązaniu problemu. Jak długo mogę przebywać w USA?admin2018-10-28T14:30:50+02:00Program przewiduje maksymalnie 4 miesiące pracy, którą należy podjąć w okresie od 25 maja do 25 września, oraz dodatkowo 25-30 dni na zwiedzanie. Do Polski powinieneś wrócić najpóźniej 1 października, jeśli w tym czasie rozpoczynasz nowy rok studiów. Czy pracodawca zapewnia zakwaterowanie?admin2018-10-28T14:31:20+02:00Z reguły tak. Większość ofert przewiduje zakwaterowanie dla uczestników, a jego koszt jest potrącany z pensji. Wysokość opłat uzależnia się od lokalizacji i standardu (orientacyjnie od 25 do 150 USD/tydzień). Czego się spodziewać? Warunków typowych dla mieszkań studenckich: pokojów 2-4-osobowych z podstawowym wyposażeniem. Zdarzają się także oferty, w których kandydat do pracy sam poszukuje miejsca zakwaterowania, wtedy pracodawca oferuje pomoc i udziela porad na temat tego, gdzie bezpiecznie takie mieszkanie znaleźć. Czy w trakcie pobytu będę ubezpieczona/y?admin2018-10-28T14:31:42+02:00Tak. Upewnij się, że pośrednik w cenie wyjazdu uwzględnia kompleksowe ubezpieczenie zgodne z wymaganiami rządu Stanów Zjednoczonych (obejmujące koszty leczenia do USD, utratę bagażu czy odpowiedzialność cywilną). Do kogo na miejscu mogę zwrócić się o pomoc?admin2018-10-28T14:32:14+02:00Do pracodawcy, pośrednika wyjazdu i Fundacji sponsorskich. Czym są Fundacje sponsorskie?admin2018-10-28T14:32:42+02:00Fundacje sponsorskie mające swoje siedziby w Stanach Zjednoczonych przejmą nad Tobą opiekę po przyjeździe na teren kraju. Przed wylotem powinieneś otrzymać od pośrednika namiary na nie i darmowy kontakt telefoniczny czynny 24/h. Ich zadaniem jest pomoc w sprawach związanych z pracą, zdrowiem i wszelkimi wypadkami losowymi. Fundacja będzie się także kontaktować z Tobą raz w miesiącu, by upewnić się, że nie dzieje się nic niepokojącego. Obowiązkiem fundacji jest również organizowanie szkoleń informacyjnych dla uczestników wyjazdów, tzw. Orientation. Cel? Przedstawienie amerykańskich realiów, poinformowanie o istocie programu i formalnościach, jakich należy dopełnić po przylocie do kraju. Jak załatwić wizę?admin2018-10-28T14:33:16+02:00Biura polskie pośredniczą w pozyskiwaniu wizy na wyjazd Work & Travel USA. Twoim zadaniem będzie stawienie się na rozmowę z konsulem w Ambasadzie USA w Warszawie lub w Konsulacie w Krakowie. Na tej podstawie i na podstawie analizy dokumentów zostanie wydana decyzja. Przed złożeniem wniosku o wizę, aplikujący są zobowiązani do wniesienia opłaty za rozpatrzenie wniosku. Jakich dokumentów potrzebuję do uzyskania wizy?admin2018-10-28T14:33:50+02:00Złożenie wniosku wizowego będzie wymagać od Ciebie dostarczenia: Formularza DS160 (do wypełnienia on-line – drukujesz tylko potwierdzenie) Formularza DS2019 (promesa wizowa – dokument po rozmowie z konsulem zostanie zamknięty w kopercie, którą otwiera dopiero urzędnik na granicy) Aktualnego paszportu, ważnego minimum 6 miesięcy do przodu Dowodu uiszczenia opłaty wizowej (wpłata on-line na konto Ambasady USA) Aktualnego zdjęcia 5×5 cm, kolorowe, na jasnym jednolitym tle, na którym twarz zajmuje 50% powierzchni fotografii – 3-3,5 cm od czubka głowy do podbródka – i jest skierowana prosto w obiektyw aparatu. Fotografie, na których niewidoczne są uszy, jest nakrycie głowy lub inne zbędne elementy zostaną odrzucone. Jakie mogą być powody odmowy wydania wizy?admin2018-10-28T14:35:29+02:00Pośrednicy nie są w stanie zagwarantować otrzymania wizy, ale starają się ograniczyć do minimum ryzyko niepowodzenia. Wiza może nie zostać wydana w przypadku: Braku statusu studenta Nie powrócenia na czas z wcześniejszego wyjazdu Złamania kontraktu z pracodawcą Kłopotów z prawem na terenie USA Posiadania rodziny nielegalnie przebywającej na terenie Stanów Podejrzenia, że wyjazd ma charakter czysto zarobkowy Nie złożenie rocznej deklaracji podatkowej za wcześniejsze pobyty zarobkowe w USA Czy potrzebuję zaświadczenia o niekaralności, by wziąć udział w programie?admin2018-10-28T14:35:59+02:00Nie jest to niezbędne. Nie musisz przedstawiać zaświadczenia, jeśli nie jesteś osobą karaną. Jeśli jesteś – musisz poinformować o tym Ambasadę. Czego potrzebuję podczas rozmowy z Konsulem?admin2018-10-28T14:36:34+02:00 Paszport – ważny 6 miesięcy ponad planowany pobyt w Stanach. Formularz potwierdzający złożenie podania wizowego DS-160 Oryginalny formularz DS2019 Dowód wpłaty SEVIS (48 godzin po dokonaniu wpłaty) Legitymację studencką, indeks lub elektroniczny wykaz ocen List z USA potwierdzający ofertę pracy Potwierdzenie legalności pobytu w Polsce w przypadku obcokrajowców Wiza J-1, formularz DS 2019 i Social Security Numberadmin2018-10-28T14:37:04+02:00Przed wyjazdem do USA organizator przekaże Ci formularz DS 2019, który wraz z paszportem, wnioskami wizowymi, zdjęciem i opłatą wizową złożysz w Ambasadzie USA. Na podstawie tych dokumentów uzyskasz wizę J-1. Na miejscu w USA będziesz zobowiązany wystąpić o Social Security Number. W tym celu trzeba się udać do biura Social Security Office z paszportem i DS 2019, tam wypełnisz specjalny wniosek. Numer zostanie przysłany pocztą na podany przez Ciebie adres w USA (po około 2-6 tygodniach). Pracodawca może Cię przyjąć do pracy na podstawie tymczasowego numeru Social Security Number. Czy mogę przedłużyć wizę J-1?admin2018-10-28T14:37:29+02:00Niestety nie. Wiza programu Work & Travel USA jest ważna do 5 miesięcy bez możliwości przedłużenia. Przekroczenie terminu pobytu jest równoznaczne z niedopełnieniem kontraktu. Czy wiza J-1 umożliwia wyjazd do Kanady lub Meksyku?admin2018-10-28T14:37:56+02:00Kanada i Meksyk nie wymagają od wjeżdżających na ich terytorium odrębnej wizy, jeżeli turysta udaje się tam na okres do 6 miesięcy i posiada paszport biometryczny. Niemniej jednak obowiązujące zasady warto potwierdzić na stronie konkretnej ambasady. Pamiętaj, by przed opuszczeniem USA skontaktować się z Fundacją sponsorującą w celu podstemplowania DS-2019. Wyjazd powinieneś planować w trakcie ważności tego dokumentu, w przeciwnym wypadku powrót na teren Stanów może okazać się niemożliwy. Wyjazdy nie są dozwolone w trakcie 30 dni turystycznych programu. Kiedy i jak kupić bilet?admin2018-10-28T14:38:21+02:00Kupno biletu planuj rozsądnie. Nie rób tego aż do chwili ustalenia wszystkich szczegółów i otrzymania paszportu z wizą. Jeśli obawiasz się zrobić to samodzielnie, zapytaj o taką możliwość biuro pośredniczące w programie. One często oferują zakup biletów lotniczych dla swoich klientów. Zlecając usługę, zwróć uwagę na to, czy nie zostaną doliczone żadne dodatkowe opłaty. Rejestracja w SEVISadmin2018-10-28T14:38:55+02:00Student and Exchange Visitor Information System został wprowadzony przez Rząd Stanów Zjednoczonych w celu monitorowania międzynarodowych programów edukacyjno-kulturowych. Po przylocie na miejsce każdy uczestnik programu Work & Travel USA zobowiązany jest w ciągu 5-10 dni do dokonania rejestracji on-line na i podania danych dotyczących miejsca zamieszkania oraz pracodawcy. Podczas całego pobytu każda zmiana adresu i pracodawcy powinna również zostać odnotowana w systemie. Od 2004 roku za obsługę systemu pobierana jest opłata, która dla programu Work & Travel USA wynosi 30 USD. Jakie dokumenty muszę mieć ze sobą, przekraczając granicę USA?admin2018-10-28T14:39:15+02:00Urzędnik imigracyjny będzie wymagał od Ciebie: – ważnego paszportu z wizą J-1 oraz formularzem DS 2019 – biletu lotniczego do/z USA – środków pieniężnych w wysokości min. 800 USD Czy powinienem mieć prawo jazdy?admin2018-10-28T14:39:42+02:00Pracodawca nie może wymagać od Ciebie posiadania prawa jazdy, ponieważ prace z tym związane nie wchodzą w zakres możliwych do wykonywania w ramach programu. Międzynarodowe prawo jazdy warto wyrobić przed wyjazdem, jeśli zakładasz, że będzie Ci potrzebne w trakcie prywatnych podróży, np. zwiedzania Stanów Zjednoczonych. Musisz pamiętać, że wypożyczyć auto w USA możesz wtedy gdy: masz ukończone 21 lat, masz prawo jazdy (najlepiej polskie i międzynarodowe), posiadasz kartę kredytową z odpowiednim limitem. Ile pieniędzy mam przygotować na wyjazd?admin2018-10-28T14:43:35+02:00Wyjeżdżając w programie Work and Travel USA, musisz przygotować się na to, że będziesz potrzebować gotówki w ciągu pierwszych dni pobytu. Przede wszystkim zalecana kwota na wjeździe do kraju, o którą może spytać urzędnik imigracyjny, to 800 USD. Pamiętaj też, że swój pierwszy paycheck otrzymasz najwcześniej po tygodniu lub dwóch od rozpoczęcia pracy… a jeść trzeba. Trzeba też prawdopodobnie będzie wpłacić kaucję za zakwaterowanie, zatem te pieniądze na pewno się przydadzą. Czy mogę zabrać swój sprzęt elektryczny?admin2018-10-28T14:44:03+02:00W USA działa sprzęt dostosowany do polskiego wyższego napięcia, ale trzeba pamiętać o tym, że różnią się wtyczki, dlatego jeszcze przed wyjazdem warto zaopatrzyć się w kilka przejściówek pasujących do amerykańskich gniazdek. Trzeba też zachować ostrożność, podłączając np. pierwszy raz suszarkę, by przez nieuwagę nie puścić czegoś z dymem. Czy mogę do Stanów wwieźć laptop, tablet, aparat?admin2018-10-28T14:44:23+02:00Kwestię wwożenia sprzętu RTV do Stanów Zjednoczonych, jak również ich przywożenia stamtąd do kraju regulują poniekąd zasady zdrowego rozsądku. Możesz przewozić sprzęt w ilościach nie budzących wątpliwości, że robisz to na własny użytek. Dwa tablety? Laptopy? Tak, jeśli potrafisz uzasadnić, że drugi wieziesz np. dla brata. Wszystek sprzęt elektroniczny włącznie z telefonem komórkowym należy wyjąć z bagażu podręcznego podczas odprawy celnej. Jaka jest różnica czasu między Polską a USA?admin2018-10-28T14:44:48+02:00Różna. Może wynosić od 6 do 9 godzin w zależności od strefy czasowej, w której będziemy się znajdować. Czy mogę otworzyć konto bankowe w USA?admin2018-10-28T14:46:07+02:00Jak najbardziej. Potrzebujesz do tego Social Security Number, paszportu, wizy i DS 2019. Konto powinieneś zamknąć przed wylotem z USA. Możesz również przed wyjazdem w Polsce założyć konto walutowe, na które będą wpływać zarobione przez Ciebie pieniądze. Co mam zrobić w wypadku zgubienia dokumentów?admin2018-10-28T14:46:34+02:00Przede wszystkim przed wyjazdem przygotuj się na taką ewentualność. Sporządź co najmniej 2 kopie dokumentów (pierwszej strony paszportu, wizy, formularza DS. 2019, prawa jazdy). Noś ze sobą kopie, a nie oryginały. Nie martw się, to jest normalne i akceptowalne w Stanach Zjednoczonych. Postaraj się również, by oryginały znajdowały się w bezpiecznym miejscu. W razie zgubienia lub kradzieży dokumentów skontaktuj się z fundacją CIEE/Intrax/CCI i polską Ambasadą w celu uzyskania pomocy. Jak podróżować po Stanach Zjednoczonych?admin2018-10-28T14:46:59+02:00Możliwości jest wiele, podobnie jak miejsc wartych odwiedzenia. Przemieszczanie się po centrach dużych metropolii wymaga poznania nieco bliżej wszystkich opcji komunikacji miejskiej. Na stosunkowo krótkie podróże w kilka osób można wypożyczyć auto (będzie to koszt około 30-70 USD dziennie, plus koszt ubezpieczenia, którego należy dokonać samodzialnie). Podróże samodzielne z pewnością wyjdą najlepiej, jeśli skorzystasz z dalekobieżnych autobusów np. Greyhound Ich zaletą jest możliwość wykupienia biletu na nieograniczoną liczbę przejazdów w wyznaczonym czasie. Możesz również wybrać opcję podróży zorganizowanych z lokalnymi biurami podróży, najlepiej tymi, które polecają byli uczestnicy programu.
Celem tego bloga jest przekazywanie wiedzy praktycznej. Dlatego w tym wpisie przedstawię trochę informacji, które niekoniecznie związane są z główną tematyką tej witryny, ale z całą pewnością mogą wielu osobom pomóc. Poniżej parę moich subiektywnych, praktycznych porad i wskazówek dla wszystkich osób planujących podróż po USA. Swego czasu sam poszukiwałem tego typu podpowiedzi i podobne wpisy na blogach okazały mi się bardzo pomocne. Szczególnie warta polecenia jest witryna Interameryka oraz jej kanał na youtube – to chyba najlepsze polskojęzyczne kompendium wiedzy o Stanach. Duża część osób wyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych w celach turystycznych wybiera się tam na co najmniej parę tygodni. O ile taki wyjazd organizowany jest samodzielnie, wtedy wymaga on spędzenia sporej ilości czasu w internecie – wyszukaniu interesujących miejsc, dokonywaniu rezerwacji i zaplanowaniu przejazdu. Ale omówmy temat po kolei… Wiza. Wbrew pozorom otrzymanie wizy nie sprawiło większego problemu. Wypełnia się formularz online, wpłaca opłatę za rozpatrzenie wniosku w wysokości 160 USD (mowa jest oczywiście o standardowej wizie nieimigracyjnej – zwanej też turystyczną), a następnie umawia się na spotkanie z konsulem. Najbliższy wolny termin może być już dostępny za 2-3 dni robocze. W samej ambasadzie oczywiście trzeba odczekać swoje. Na tą samą godzinę umawia się chyba po 100 osób, a jeżeli ktoś był umówiony na późniejszą godzinę to i tak nie robi się problemu z wcześniejszym wejściem. W końcowym rozrachunku cała procedura zajęła około 2 godzin, w tym sama rozmowa z konsulem jakieś 4 min, reszta to oczekiwanie w kolejce. W pierwszym okienku okazuje się dokumenty, zostawia się odciski palców oraz otrzymuje się numerek w kolejce do rozmowy z konsulem. Podczas samej rozmowy padają standardowe pytania: jaki jest cel podróży?; do jakich krajów się wcześniej wyjeżdżało?; czy ma się rodzinę lub znajomych w USA?; gdzie się pracuje i od kiedy?; ile się miesięcznie zarabia?; itd. Od razu otrzymałem informację o przyznaniu wizy. A po paru dniach paszport z wizą już był w kieszeni. Można było planować podróż. Przelot. Ceny przelotów w dwie strony do i z USA zaczynają się już poniżej 2 tys. zł. Jedyny warunek jest taki, że leci się i wraca z tego samego lotniska. W pozostałych przypadkach ceny przelotu rosną. Jednakże w ostatnim czasie Norwegian Airlines znacząco rozszerzył swoją ofertę i obecnie oferuję atrakcyjnie cenowo przeloty nawet w jednym kierunku. Na co warto zwrócić uwagę to fakt, że lotniska w USA są sporych rozmiarów i wszelakiego rodzaju kontrole zajmują więcej czasu niż w Europie – zatem należy doliczyć 20-30 min do standardowej procedury i nie wybierać się tam na ostatnią chwilę. Oczywiście podczas przylotu do USA czeka nas jeszcze kolejna rozmowa z konsulem. Na lotnisku w New Yorku trzeba było odczekać jakieś 1,5 godziny na dostanie się do „okienka” (o ile wcześniej nie było się jeszcze w USA, bo dla tych, którzy już byli i nie narozrabiali w USA była oddzielna, krótsza kolejka). A tam kolejne standardowe pytania: jaki jest cel podróży?; ile zamierza się spędzić w USA?; jakie miasta planuje się odwiedzić? Rozmowa zajmuje maksimum 2 minuty. Później odbiór bagażu i można ruszać w miasto. Wyszukiwanie hoteli. Podobno w USA najpopularniejszymi wyszukiwarkami są oraz (wynajem prywatnych lokali). Jednak osobiście korzystałem z Zarówno zakres hoteli, jak i ceny noclegów pokrywały się z wynikami wyszukiwania dostępnymi w innych serwisach. W większości korzystałem z opcji z możliwością darmowego odwołania rezerwacji, z której kilkakrotnie skorzystałem – często na 1-2 tygodnie przed datą noclegu pojawiają się ciekawe promocje. Łącznie nocowałem w 12 lokalizacjach – od dużych miast, takich jak New York, San Francisco, Los Angeles, Las Vegas, po mniejsze turystyczne miasteczka (np. June Lake, Flagstaff, itp.). Ceny najtańszych noclegów poza sezonem wahały się od 45 USD do 140 USD/ noc za pokój dla 2 osób . W większych miastach trudno jest znaleźć pokój blisko centrum w cenie poniżej 100 USD za dzień, a gdy hotel dysponuje dodatkowo miejscami parkingowymi (co znacząco ułatwia zwiedzanie), wtedy ceny rosną bardzo szybko. Do nie mam żadnych zastrzeżeń. Okazali się pomocni w przypadku jednego hotelu, który pobrał zaliczkę z karty kredytowej, chociaż rezerwacja w nim była odwołana (zajęło to 3 tygodnie, ale w końcu pieniądze zostały zwrócone). Moteli jest całe mnóstwo w USA, zatem rezerwowanie wszystkiego z góry nie jest konieczne. Gdy podróżuje się poza sezonem, w mniej zatłoczonych miejscach, wtedy na pewno znajdzie się ciekawą ofertę na miejscu. Jednak, gdy kręcimy się w popularnych turystycznie lokalizacjach (np. wokół parków narodowych), wtedy możemy trafić na napis „no vacancy” lub być skazanym na mało ciekawą cenę – a różnice w nich mogą być spore. Wynajem samochodu. Rynek wynajmowanych aut w USA jest o wiele bardziej konkurencyjny niż ten w Europie, za czym idzie też odpowiednia różnica w cenach. Najatrakcyjniejsze oferty znalazłem na stronie która agreguje oferty od kilkunastu dostawców. Jak później przeszukiwałem poszczególne strony firm, wtedy ceny i zakres wliczonych usług były o wiele mniej korzystne niż na wspomnianej witrynie. Cena wynajmu samochodu wraz z pełnym ubezpieczeniem w rentalcars wyniosła ok. 24 USD dziennie (Kia Rio z ubezpiecz. OC/ AC). W samej wypożyczalni próbowano (nazywała się chyba Dollars) wcisnąć dodatkowe koszty i lepszy samochód, ale po interwencji zakres ubezpieczeń oraz koszty wynajmu pozostały jak te z rezerwacji. Wyglądało to mniej więcej tak, że pan za biurkiem potwierdził, że już wszystko jest opłacone (pieniądze za rezerwację samochodu schodzą już w dniu jej dokonania, a nie w dniu rozpoczęcia wynajmu), ale po przejściu do garażu okazało się, że do dokumentów jest dopięty kwitek ze spisem dodatkowych opłat na kilkaset dolarów. Po rozmowie z kierownikiem wszystkie te dodatkowe opłaty zostały cofnięte. Do dyspozycji był także samochód z wyżej półki niż z tej, której rezerwowaliśmy, ale łączna cena nie różniła się od tej z rezerwacji w rentalcars. Nawigacja samochodowa. Pierwotnie zakładałem, że kupię na miejscu jakąś mapę papierową dróg, ale w końcu zostało na tym, że cała podróż odbywała się bazując tylko na GPS. Korzystałem z GPS na telefonie Samsung GrandNeo – czyli raczej z niższej półki niż wyższej – ale okazał się niezawodny. Do tego pobrałem darmową aplikację Navmii ze sklepu Google Play. W ramach tej aplikacje wystarczyło tylko ściągnąć mapy interesujących mnie stanów (New York, California, Nevada, Arizona, Utah – każda mapa stanu zajmuje ok. 150-250 MB dysku) oraz głos polskiej lektorki. Nawigacja ta działała bardzo dobrze i w miarę dokładnie. Oczywiście w paru przypadkach lepsze okazywały się wskazówki umieszczane na drodze (np. na autostradzie przy lotnisku były oznaczenia, z którego zjazdu należy skorzystać, aby skierować się do miejsca zwrotu wypożyczonych aut), ale i tak za każdym razem udało się dotrzeć do celu. Warto jedynie mieć wydruki map z booking, aby lepiej określić miejsce docelowe, wpisywanie adresu z numerem domu nie zawsze wskazywało odpowiednią lokalizację (różnica kilkuset metrów robi różnicę). Dodam jeszcze, że nie kupowałem żadnych kart SIM do transmisji danych. Cała nawigacja była offline. Jedynie w hotelach przy pomocy WiFi były ściągane dodatkowe namiary na kolejne miejsca. Trzeba wiedzieć gdzie dokładnie chce się jechać. Kierowanie się przykładowo na dzielnicę z założeniem, że coś się już tam znajdzie to strata czasu – odległości jednego miejsca od drugiego są straszne. Płatności. Na sam początek ważna informacja – przed wyjazdem warto zadzwonić do własnego banku z prośbą o to, aby w określonych terminach nie blokowali karty kredytowej. Z własnego doświadczenia wiem, że pierwsza transakcja za granicą może zakończyć się blokadą karty – niby są to kwestie bezpieczeństwa, ale jest to bardzo uciążliwe dla samego zainteresowanego. Niemal wszędzie płaci się kartą kredytową. Zdarzyło się może z parę miejsc, gdzie widniała tabliczka „cash only”. Gdy na karcie kredytowej nie ma zdjęcia, wtedy zdarza się, że jest się proszony o jakiś dowód tożsamości. Przy transakcjach nie korzysta się z PINów, tylko zazwyczaj podpisuje się na terminalu (terminale płatnicze wyglądają nieco inaczej niż w Europie, klient przy pomocy rysika podpisuje się na ekranie). Aby uniknąć kosztu nadmiernych przewalutowań w banku, założyłem oddzielne konto dolarowe w kantorze Alior Banku. Konto i karta debetowa przez parę pierwszych miesięcy są tam darmowe (wtedy obowiązywała taka promocja, nie wiem jak jest teraz), a kursy walutowe bardzo atrakcyjne. Bankomaty – są niemal wszędzie. Na stacjach benzynowych, w hotelach, w sklepach. Niestety na każdym z nich dowiadujemy się, że prowizja za wypłatę wynosi zwykle 3 USD – niezależnie od wypłacanej kwoty. Tankowanie. Obsługa oraz korzystanie z karty kredytowej na stacji benzynowej może wyglądać w różny sposób. Raz się udało zatankować całkowicie samodzielnie wkładając kartę kredytową do dystrybutora i podając zip code najbliższego hotelu, parę razy wystarczyło iść do kasy, podać kartę i powiedzieć „do pełna”, w pozostałych przypadkach w kasie należało podać dokładnie kwotę za jaką chciało się zatankować, a dopiero później można było przystąpić do tankowania (wymaga to oczywiście wiedzy o tym, ile jest w stanie obecnie wejść do baku). Ceny benzyny wahały się od do USD za galon. W większości przypadków wynosiła ona ok. 3 USD, najwyższa cena została zanotowana w środku Doliny Śmierci, gdzie w promieniu jakich 150 mil nie było żadnej innej stacji. Parking miejski – powiedzmy sobie wprost – parkowanie w centrach większych miast to koszmar. Albo poluje się na jakieś miejsce umożliwiające dłuższy postój (tzn. 2-4h) zataczając to kolejne kółka po okolicy, albo od razu szuka się parkingu publicznego w cenie 20-25 USD za dzień. Nie należy się tez dziwić cenom 5-15 USD za godzinę postoju na jakimś parkingu. Postój na ulicy jest tańszy, ale wymaga dużej czujności i szczęścia. Każde miejsce parkingowe jest oznaczone, jednakże oznaczenia co do zasad parkowania różnią się nawet na odcinku tej samej ulicy na przestrzeni 50 m. Przykładowo są 3 miejsca z limitem postoju wynoszącym 4 godz., 5 z limitem 1 godz. oraz 2 z limitem 30 min, dodatkowo może być fragment z krawężnikiem czerwonym (zakaz parkowania). Zatem każdorazowo po zaparkowaniu trzeba sprawdzić najbliższą tablicę z informacją o limicie czasu parkowania, dniach i godzinach, w których nie można parkować ze względu na czyszczenie ulicy, a na koniec sprawdzić jeszcze, czy nie zahacza się przypadkiem o kolorowy krawężnik (żółty, zielony, niebieski, czerwony, biały – każdy kolor coś oznacza). Zakupy: Spożywcze – w większych miastach trudno trafić na większy sklep. Albo ich w danej dzielnicy nie ma albo są dobrze ukryte. Można za to trafić na mniejsze sklepiki i automaty, ceny w nich są oczywiście wysokie jak na polskie realia, szczególnie jeżeli znajdują się w pobliżu atrakcji turystycznych. „Organic” – to słowo, które powtarzało się w wielu sklepach – to chyba najnowsza moda, aby płacić dwa razy więcej za produkty ostemplowane wspomnianym tytułem. Ubrania – w każdym mieście są albo dzielnice znane z dużej ilości sklepów lub też klasyczne centra handlowe, które w porównaniu do tych polskich są naprawdę duże. Moim skromnym zdaniem albo się zwiedza albo jest się na zakupach. Trudno te dwie czynności pogodzić w jednym dniu. Tym bardziej, że za niepozornym sklepem może kryć się kilkupoziomowy dom handlowy. Poszukiwacze okazji (poza sezonem wyprzedaży) powinni się wybrać do Outletów zlokalizowanych na przedmieściach – zarówno ceny (poziom rabatów), wybór marek, jak i jakość towarów wprawia w osłupienie. Ponieważ jest to blog poruszający głównie tematy handlowe, nie sposób nie wspomnieć o zupełnie innych zachowaniu sprzedawców w sklepach. Niemal wszędzie jest się witanym przy wejściu. Często ktoś z obsługi podchodzi i zagaduje, przedstawia obecne promocje, wręcza ulotkę z dodatkowym rabatem, zachęca do zadawania pytań, a na koniec okazuje zadowolenie, że mógł w stanie pomóc. Z takim zachowaniem nie spotkałem się jeszcze w Polsce. Warto na koniec jeszcze wspomnieć, że większość przymierzalni jest zamkniętych i należy poprosić kogoś z obsługi o otwarcie. Napiwki – taka kultura, taki zwyczaj. W każdej restauracji pozostawia się odpowiedni procent od zamówienia. Czasem „gratuity” jest dodane od razu do rachunku – zwykle 15-18%, w innych przypadkach wypada samemu coś pozostawić. Można też korzystać z rozmaitych sieci fast foodów, gdzie wspomniany zwyczaj już nie obowiązuje. Płatne autostrady – miałem styczność z jedną w okolicy Los Angeles. Znakomita większość dróg w USA jest bezpłatna. Wspomniana wcześniej nawigacja informowała o tym, że dana droga jest płatna i umożliwiała znalezienie bezpłatnej alternatywy. Autostrady są bardzo dobrze oznakowane i na pewno osoba, która nie chce płacić za przejazd nie znajdzie się przypadkowo na płatnej drodze. Na autostradzie, z której korzystałem nie było żadnych bramek – znajdowały się tablice informacyjne o wjeździe w strefę płatną, a przy wyjeździe było po prostu robione zdjęcia samochodu. Oczywiście na tablicach drogowych była podana częstotliwość radiowa, na które można było usłyszeć szczegóły na temat sposobu płatności. Generalnie albo wyrabia się jakąś kartę albo każdorazowo płaci się poprzez internet. Ma się 5 dni na uregulowanie należności: wchodzi się na podaną stronę, wpisuje się następnie numer rejestracyjny, kierunek jazdy (np. północ/ południe) miejsce wjazdu i wyjazdu (warto te dane zapamiętać, aby nie płacić za całą trasę). Kara za opóźnienie w płatności wynosi około 60 USD, a jeżeli tę opłatę będzie musiała ponieść wypożyczalnia samochodów to ona także dolicza swoją niemałą prowizję. Ceny – informacje o tym, co i ile kosztuje można znaleźć w Internecie. Co może początkowo zaskakiwać to fakt, że większość komunikowanych cen jest netto, do których później jest doliczany podatek – odmienny dla każdego stanu. Informacja turystyczna. Niemal każdy hotel jest wypełniony mapami i ulotkami z propozycjami atrakcji turystycznych – przejazdy tourbusem, wycieczki jeepem, wynajem rowerów, knajpy & puby. Jest też sporo visitor centers – gdzie można podpytać się o szczegóły. Dodatkowo w obrębach każdego parku narodowego można złapać stację radiową z informacjami dla turystów – informacja o częstotliwościach dostępna jest na znakach przy drodze. New York – wskazówki praktyczne Na lotnisku JFK można natknąć się na fałszywych podpowiadaczy informujących, że kolejka AirTrain, prowadząca do stacji metra, nie działa i należy kierować się do shuttle bus. Ubrani są oni podobnie do pracowników lotniska i mają na sobie różne identyfikatory, które sprawiają, że wyglądają oni profesjonalnie. Oczywiście Airtrain działa bardzo sprawnie i cały czas połączenie pociągu AirTrain i późniejsza przesiadka do metra jest najtańszą opcją na tanie dostanie się na Manhattan. Metro wydaje się bezpieczne. Raz jechaliśmy na lotnisko kolo północy, drugi raz koło 5 rano. W miejscach najbardziej obleganych można natknąć się na dzikie stada turystów. Ale z drugiej strony wszystko jest doskonale zorganizowane i w miarę płynnie się porusza. Dostanie się przykładowo na Empire State Building zajmuje jakieś pół godziny. Nowojorskie metro – bardzo rozległa sieć, ale stara i awaryjna. Cały czas podawane są komunikaty, głosowe lub pisemne, o jakiś zmianach w ruchu lub opóźnieniach. Gdy nie ma alternatywnych dróg dojazdu może się zdarzyć, że przejazd, który miał zająć 30 min. trwał 2 godziny – awaria świateł a potem jednego ze składów i gotowe. Na co warto zwrócić uwagę to fakt, że w metrze nie ma żadnego przepychania się, wszyscy zachowują się tak, aby przypadkiem nikogo nie dotknąć. Każdy zachowuje od siebie mały odstęp. Warto o tym pamiętać, bo afroamerykanki mogą narobić dużego hałasu, gdy ktoś je przez przypadek popchnie. Muzeum MET (The Metropolitan Museum of Art) – odwiedzający ma możliwość zapłacenia ceny niższej niż standardowe 20 USD za wejście. Jest się o tym informowanym przy zakupie i można z takiej możliwości skorzystać. Muzeum MOMA (The Museum Of Modern Art) – odwiedziny w piątek po 16 nie wiążą się z żadnymi opłatami. Oczywiście już od 15 ustawia się dosyć spora kolejka, ale w dniu kiedy byłem już o zaczęto wpuszczać i bardzo szybko cała kolejka rozproszyła się po całym muzeum. Bilety na Broadway – za podpowiedzią umieszczoną na blogu Littletownshoes skorzystałem z możliwości zakupu biletu na przedstawienie poprzez aplikację mobilną TodayTix. Żadna inna witryna nie zbliżyła się do poziomu cen oferowanych do tych w TodayTix. Zakup był bardzo prosty, a potem tylko na 30 min przez spektaklem trzeba było odnaleźć przez teatrem panią w czerwonej koszulce z logo TodayTix i odebrać bilety. Niestety na topowe przedstawienia bardzo trudno znaleźć bilety w promocyjnych cenach. Mecz bejsbolowy/ futbolu amerykańskiego/ koszykówki – jeżeli trafi się w sezon, ewentualnie rozgrywki przedsezonowe, można wybrać się na niepowtarzalne widowisko sportowe. Niestety bilety na NFL oraz NBA do tanich nie należą – ale dla prawdziwych fanów to raczej nie przeszkoda. Istnieją serwisy na których można handlować biletami. Mi udało się kupić 2 bilety na New York Yankees za niecałe 40 USD. Sam mecz to prawdziwe amerykańskie show z elementami patriotycznymi. Oczywiście towarzyszyło temu trudne do opisania zaplecze komercyjne – gdzie można było kupić prawie wszystko co dotyczy „jankesów”. Jeszcze na koniec szybkie pytanie... Korzystasz z EXCEL lub PowerPoint?Poznaj Naukę na przykładach! 500 funkcji Excel + 500 slajdów PowerPoint Zobacz podręcznik =>
rozmowa z konsulem usa pytania